Niedoczynność tarczycy jest jednym z najczęściej spotykanych schorzeń endokrynologicznych u psów. Szczególne predyspozycje do jej rozwoju wykazują dobermany, boksery, cocker spaniele, golden retrievery, labradory, alaskany, sznaucery minitaruowe i beagle. Do grupy wiekowej, w której spotykamy się z niedoczynnością należą głównie psy starsze, jednak w szczególnych przypadkach może się ona rozwinąć od 4. roku życia, lub nawet wcześniej, w przypadku wielkich molosów. Do rzadkości w codziennej praktyce należą pacjenci z wrodzoną niedoczynnością tarczycy.
Co ciekawe, niedoczynność tarczycy w zasadzie nie występuje u kotów – literatura opisuje jedynie nieliczne przypadki pierwotnej niedoczynności, a te, które spotykamy, wynikają z niewłaściwej terapii nadczynności lub dotyczą pacjentów po operacyjnym usunięciu płata tarczycy. Więcej w artykule: Nadczynność tarczycy u kotów.
Jaki proces stoi za rozwinięciem objawów?
Najczęściej mamy do czynienia ze zniszczeniem tkanki tarczycy na tle immunologicznym w przebiegu zapalenia limfocytarnego, którego efektem jest zmniejszenie objętości gruczołu i częściowe jego zastąpienie tkanką tłuszczową bądź łączną. Podobnym zmianom tarczyca ulega na skutek zwyrodnienia i zaniku idopatycznego, czyli bez uchwytnej przyczyny, często postępującego z wiekiem.
Jakie objawy wykazują pacjenci z niedoczynnością tarczycy?
Wśród najczęstszych zmian w zachowaniu pacjentów opiekunowie wymieniają spadek aktywności, niechęć do zabawy lub słabszą kondycję, przybieranie na masie ciała i zwiększone pragnienie. Drugą grupę stanowią zmiany dermatologiczne – jak to zwykle bywa, kondycja skóry jest odzwierciedleniem ogólnego stanu organizmu i również w tym przypadku spotykamy się z: łojotokiem, zliszajowaceniem, zgrubieniem i przebarwieniami skóry, przerzedzeniem włosa aż do wyłysień (szczególnie w okolicy boków tułowia i ogona), większą tendencją do zapaleń skóry i kanałów słuchowych, z powikłaniem bakteryjnym lub drożdżakowym. Odkładanie się mukopolisacharydów może twarzom pacjentów nadać tzw. „tragiczny” wyraz.
W cięższych przypadkach niedoczynność tarczycy może się przyczynić do trudności w poruszaniu, nasilenia problemów ortopedycznych, a nawet do postępujących bądź ostrych niedowładów w przebiegu tzw. neuropatii obwodowej.
Jak przebiega diagnostyka niedoczynności tarczycy?
Podstawową metodą służącą rozpoznaniu hipotyreozy są badania krwi, jednak nie mogą one być interpretowane w oderwaniu od ogólnego stanu klinicznego. Szczególnie ważne jest więc, by każdy pacjent z podejrzeniem niedoczynności tarczycy był poddany pełnemu badaniu klinicznemu, badaniu USG jamy brzusznej oraz szerokiemu badaniu krwi (tzw. panel geriatryczny). Jedynie wówczas mamy pewność, że ewentualne odchylenia parametrów tarczycowych (głównie T4, fT4, TSH) są spowodowane rzeczywistą niedoczynnością tarczycy, a nie wynikają ze zjawiska eutyreozy chorobowej.
Czym jest eutyreoza chorobowa?
Eutyreoza chorobowa (euthyroid sick syndrome) jest stanem, w którym wszelkie bieżące schorzenia (np. zmiany nowotworowe, gorączka, ciężkie biegunki, zapalenia przyzębia, zakażenia czy inne schorzenia endokrynologiczne) wpływają na zahamowanie funkcji wydzielniczej tarczycy, ale nie odzwierciedlają jej faktycznego stanu. Takie wyniki wymagają szczególnie ostrożnej intrpretacji – często Państwa podopiecznym zalecimy wykonanie badań kontrolnych po opanowaniu schorzenia pierwotnego, np. po zastosowaniu odpowiedniej antybiotykoterapii.
Na czym polega leczenie niedoczynności tarczycy?
Hipotyreoza jest schorzeniem wymagającym leczenia przewlekłego, do końca życia pacjenta. Jest przy tym stosunkowo proste i podobnie jak u ludzi wymaga suplementacji hormonów w formie tabletek, najczęściej rano i wieczorem. Ponadto u pacjentów z niedoczynnością tarczycy zaleca się regularne badania krwi – zwykle miesiąc po wprowadzeniu hormonów lub zmianach ich dawki, a następnie co 3-4 miesiące. Dobrze ustabilizowana niedoczynność tarczycy pozwala psim pacjentom na życie w pełnym komforcie.