Jak przygotować się na pierwszą wizytę z nowym pupilem?
1. Izoluj malucha
Szczenięta i kocięta, u których nie wykonaliśmy jeszcze szczepień, są przez pewien okres chronione
przeciwciałami matczynymi pozyskanymi z mlekiem. Nie gwarantują one jednak pełnej odporności przeciwko bakteriom i wirusom środowiskowym. Z tego względu w oczekiwaniu na wizytę oraz w gabinecie należy trzymać maluchy na rękach bądź na stole – postępujemy tak do czasu wykształcenia wystarczającej odporności poszczepiennej (zwykle około 10-14 dni po drugim szczepieniu).
Izolacja powinna dotyczyć szczeniąt i kociąt również w odniesieniu do środowiska zewnętrznego – starajmy się unikać dużych skupisk zwierząt (parki), często odwiedzanych trawników oraz stanowisk dzikiej zwierzyny. Chodnik przed gabinetem również nie jest najlepszym wyborem na pierwszy spacer.
2. Zapewnij spokój
Poczekalnia, zwłaszcza w godzinach szczytu, bywa gwarnym miejscem pełnym obcych osób, zapachów i dźwięków. Nasi pacjenci potrafią się stresować nawet obecnością niewinnego malucha i oszczekany kociak nie będzie miło wspominał pierwszej wizyty. Dlatego zadbaj o przytulny, ciepły (lub przewiewny!) transporter, w którym maluch poczuje się bezpiecznie. Jeśli to możliwe, usiądź z nim w ustronnym miejscu. Smakołyki i pieszczoty nie zaszkodzą.
3. Znajome znaczy bezpieczne
Niektóre zwierzaki są ciekawe nowych miejsc, inne czują się komfortowo tylko w dobrze znanych czterech kątach. Jednym i drugim pomogą znajome elementy. Ulubiony koc, również ten zabrany z „rodzinnego” domu, z zapachem matki i rodzeństwa, pomoże maluchowi poczuć się jak u siebie, zapewni ciepło i ułatwi badanie na stole. Gryzaki i zabawki pomogą odwrócić uwagę od powagi sytuacji. I nie zapominamy o smakołykach – na zachętę i jako nagroda za wytrwałość.
4. Zabierz książeczkę
Część kociąt i szczeniąt trafia do nas bez wykonanych zabiegów profilaktycznych; część – w ramach kontynuacji szczepień i zwalczania pasożytów. W każdym przypadku ważne jest, aby zwierzęciu towarzyszyła książeczka, z informacjami o dacie urodzenia i przebiegu dotychczasowej profilaktyki lub leczenia. Na tej podstawie jesteśmy w stanie odpowiednio zaplanować dalsze postępowanie z maluchem. Prawo do dokładnej dokumentacji na temat profilaktyki, potwierdzonej wpisami lekarza weterynarii, jest Państwa przywilejem jako kupców i nowych opiekunów najmłodszych czworonogów. Starajmy się zawsze uzyskać jak najwięcej informacji na temat dotychczasowego żywienia i warunków utrzymania w hodowli lub domu tymczasowym.
5. Umów się na wizytę
Zapewnienie przyjemnych wspomnień z pierwszej wizyty w gabinecie nie jest łatwe, ale kluczem jest niwelowanie tych nieprzyjemnych. Skrócenie czasu oczekiwania i dobór odpowiedniej pory na wizytę (pamiętamy o korkach i upałach) to krok w dobrą stronę. Dzięki rejestracji wizyty, możemy skrócić czas spędzony w poczekalni, ale też poinstruować państwa co do najlepszego momentu na pojawienie się z maluchem. Szczepień staramy się nie wykonywać w porze przed zamknięciem gabinetu, jak również w sytuacji narażenia na kontakt z czynnikami zakaźnymi (np. po przyjęciu pacjenta z parwowirozą)